czwartek, 8 sierpnia 2013

164.

Pogoda trochę robi nas w konia, ale w niczym nam to nie przeszkadza.


Park linowy zamknięty, plan B - rowerki wodne.


I najważniejsze wydarzenie wczorajszego dnia - mój pierwszy krok w stronę zmiany przyzwyczajeń żywieniowych. Rybcia!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz