Nie miałam żadnych planów na dzisiejszą noc, dlatego mój organizm postanowił zadecydować za mnie i wybrał bronchopneumonię, czyli przymusową zabawę w Pierzynowie przy dźwiękach z imprez TVNu, Polsatu czy Dwójki. Omijamy kanały z Eweliną Lisowską, Enejem i innym męczącym shitem. Taka zabawa!
Także tego, prospero año nuevo :)