Mój organizm nie przestanie mnie zaskakiwać - po świętach jestem
lżejsza o kolejne 2kg. Długie spanie sprzyja omijaniu posiłków, skutkiem czego jestem w połowie drogi do dawno już postawionego sobie celu. Mnie tam pasuje! Dołączę do tego katorgę Ewy Ch. i przerobimy tłuszcz na coś przyjemniejszego dla oka.
A teraz bolesny powrót do rzeczywistości, bo z całego tygodnia akademickiego został mi jedynie czwartek,
mój ulubiony, a to oznacza 3 wejściówki i 2 sprawozdania.