piątek, 31 sierpnia 2012

8.


Myślałam, że już nie potrafię tak długo spać.
Na dobry początek zamulastego dnia - cappuccino.



środa, 29 sierpnia 2012

7.


Ty szukaj tam teraz swoich bliskich i czekaj na nas.
A my będziemy udawać, że umiemy żyć tutaj bez Ciebie.

Koniec.

6.

Cały czas jesteś tutaj, z nami.




I nawet Płóciennik nie zepsuje Twojej ostatniej drogi na tym świecie.
Kocham Cię.

wtorek, 28 sierpnia 2012

5.


Wmawiam sobie, że to, że się spociłam już jest dużym sukcesem.
Daję z siebie wszystko, ale to chyba nadal za mało.



Od rana (czyt. 12-13) z reguły towarzyszą mi tłumy.

Kto zostawił na wierzchu ten placek z jagodami?.. Eh.

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

4.

Z tego wszystkiego nawet nie poczułam, że sierpień się kończy.

I mały parkingowy trollface w Mentosie.

niedziela, 26 sierpnia 2012

3.


Wybrałaś mnie, ewidentnie.
Ale jak, na Boga, mam Ci pomóc?
Jakim cudem mam z Nim wygrać?

Naiwnie czekałam.

sobota, 25 sierpnia 2012

2.

Śmierć bliskiej osoby zawsze jest zaskoczeniem.
Spada jak grom z jasnego nieba i zadaje przeszywający ból.
Teraz jedyne na co nas stać to szeptanie przez łzy niemego Dlaczego?.


Będę tęsknić.. Już tęsknię.


"Niech dobry Bóg zawsze Cię za rękę trzyma, kiedy ciemny wiatr porywa spokój, siejąc smutek i zwątpienie."

31.12.1944 - 25.08.2012r.
Do zobaczenia, Babciu..