OFICJALNIE: po niemalże pół roku biegania, badania i poprawiania - JEST!
Teraz czekam na decyzję, kto to zrecenzuje i ... uczę się pytań ze 150 stron A4. A już za mniej niż 3 tygodnie będę się śmiała z tego, jaką miałam wesołą drogę do tytułu inżyniera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz