poniedziałek, 18 lutego 2013

92.

Idziemy jak burza, a efekty naszej pracy już widać! Od razu przyjemniej się mieszka :)

8 komentarzy:

  1. chce zobaczyc efekty! :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. póki jestem w Kaliszu to zapraszam na kawę/herbatę i oglądanie efektów :)

      Usuń
  2. ja już dzisiaj we Wrocławiu, bo od jutra II semestr. Ale na weekend będę znowu, do kiedy siedzisz? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w piątek/sobotę wracam do Warszawy, wszystko zależy od tego, czy rodzice Bartka jadą do niego czy będę skazana na podróż moim ulubionym środkiem transportu z zamarzającymi kiblami. :D

      dziwnie tak zaczynać.. od środy o.O

      Usuń
  3. UNIWERSYTET WROCŁAWSKI POZDRAWIA :D dlatego dziwnie, cuda :D

    ja dzisiaj jechałam i skakałam juz po gwizdku przy wysiadce., prawie umarłam ;o kurde, myslałam, że chociaż w niedziele pojedziesz :< bo tak ja w piątek późno wracam, lece gdzieś tam, i myślalam, że w sobote sie spikniemy ;<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w niedzielę Kochana to chyba tylko uwieszona pod pociągiem albo na dachu :D także będziemy musiały poczekać do następnego weekendu kiedy przyjedziemy obie do Kalisza..

      Usuń
  4. musimy sie w końcu w 3 umówić, bo to już jest jakieś nieporozumienie ;x

    OdpowiedzUsuń