To już dwa lata, tak? Długo... Nie lubiłaś zdjęć, więc nie mam za dużo pamiątek, ale wciąż dobrze Cię pamiętam. W końcu często mnie odwiedzasz. Na szczęście Ciebie się nie boję, wiem, że nie muszę. Najstarsza wnuczka jest przecież zawsze oczkiem w głowie.
Tyle czasu, ale w jednej kwestii nic się nie zmieniło. Tak ... wciąż Cię kocham i wciąż cholernie tęsknię.
Gdziekolwiek jesteś, masz tam spokój, prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz