środa, 18 września 2013

179.

Zmuszam się do każdego oddechu, bo sam nie chce do końca przyjść. Nie mogę się też położyć, bo to tylko zwiększyłoby moje szanse na uduszenie się tej nocy.
Dziękuję Ci, Genetyko, za wszystko, ale tę alergię możesz zabrać w pizdu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz